„Telefony śmierci”. Podczas działań radomskiej drogówki „posypały się” mandaty

Akcja radomskiej drogówki skierowana wobec kierującym korzystającym z telefonów komórkowych podczas jazdy. W Polsce nadal przez korzystanie z "komórki" na drodze giną ludzie.

W środę (31.05) policjanci radomskiej drogówki realizowali działania pod nazwą „Telefon”. Mundurowi swoją uwagę skupiali na kierujących, którzy korzystali z telefonu komórkowego w czasie jazdy. Policjanci zwracali również uwagę na korzystanie z telefonów przez pieszych, których dotyczy również zakaz w trakcie przechodzenia przez przejście dla pieszych. Według przepisów Ustawy Prawo o ruchu drogowym art. 45 ust. 2 pkt 1 kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku, natomiast art. 14 pkt 8 odnosi się do zakazu korzystania z telefonu przez pieszego przechodzącego przez przejście dla pieszych w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni. Niestety w dobie smartfonów i ciągłego dostępu do internetu użytkownicy dróg zapominają o zachowaniu maksymalnego skupienia podczas kierowania pojazdami czy poruszania się po drogach innymi urządzeniami, czy pieszo. Wciąż zalogowani w wirtualnym życiu nie potrafimy zachować podstawowych zasad bezpieczeństwa. Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami korzystanie z telefonu w trakcie kierowania pojazdem zagrożone jest karą mandatu w kwocie 500 złotych i 12 punktów karnych. Natomiast korzystanie z telefonu przez pieszego w trakcie przechodzenia przez przejście dla pieszych wiąże się z mandatem w kwocie 300 złotych. Jednak aspekty finansowe to nie jedyne konsekwencje, które uczestnicy ruchu drogowego mogą ponieść za swoje nieodpowiedzialne zachowanie związane z używaniem telefonu. Badania pokazują, że smartfony odpowiadają już za 25% wszystkich wypadków. Wiele takich zdarzeń ma skutek śmiertelny. Oderwanie wzroku od drogi na dwie sekundy podwaja prawdopodobieństwo uczestnictwa w wypadku. Rozmowa przez telefon trzymany przy uchu zwiększa to ryzyko nawet 10-krotnie. Natomiast pisanie SMS-a wydłuża czas reakcji kierowcy o 30%. Niestety komórkowa „patologia” na polskich drogach trwa w najlepsze, a sprawcy powyższych wykroczeń nie zdają sobie sprawy z zagrożenia. Skoncentrowanie na rozmowie telefonicznej powoduje, że widzimy sytuacje na drodze wyrywkowo, a nasza reakcja może być nieadekwatna do sytuacji. Dlatego policjanci radomskiej drogówki cyklicznie podejmują działania zmierzające do ujawniania kierowców popełniających „komórkowe wykroczenia” i uświadamianie im płynących z ich postępowania zagrożeń.

Autor: sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa/WRD KMP w Radomiu.

Opis filmu: „Telefony śmierci”. Podczas działań radomskiej drogówki „posypały się” mandaty